58 reaktorów atomowych może mieć wady konstrukcyjne. Producent ostrzega
Potentat francuskiego rynku energetycznego, koncern EDF, poinformował właśnie, że 58 należących do firmy reaktorów atomowych może mieć poważne wady konstrukcyjne. Jednocześnie firma nie potwierdziła, aby występowała potrzeba wygaszenia któregoś z nich.
Wadliwe elementy
Na reakcję rynku nie trzeba było długo czekać. W związku z przewidywaniami dotyczącymi potencjalnych braków w dostawach energii elektrycznej, jej ceny zaczęły rosnąć. Wynika to głównie z faktu, że francuski rynek jest najbardziej uzależnionym ze wszystkich europejskich rynków, jeśli chodzi o wykorzystanie energii z atomu. Usterki, o których informuje EDF, dotyczą między innymi flagowego obiektu firmy, czyli elektrowni atomowej Flamanville. Znajduje się ona na północy Francji, w okolicach kanału La Manche. Jak twierdzą przedstawiciele firmy, w konstrukcjach reaktorów wadliwe mogą być między innymi spawy. „Dotyczy to elementów, które są już w użyciu, a także takich, które nie zostały jeszcze zamontowane” – czytamy w komunikacie EDF.
Kryzys wizerunkowy odbił się nie tylko na opóźnieniach w budowie nowego reaktora w elektrowni Flamanville, ale także na potencjalnych kontraktach zagranicznych EDF. Firma zapowiedziała, że wszczęła bardzo szczegółowe śledztwo, które odpowiedzieć ma na pytanie o wpływ wad na wytrzymałość konstrukcji reaktorów.